skip to main
|
skip to sidebar
O pewnym Krogulczasie w Turcji
wtorek, 5 stycznia 2010
Kocham ten uniwerek...
... tutaj nawet na stołówce jest internet :).
1 komentarz:
Anonimowy
5 stycznia 2010 15:29
Twój wpis jest z kategorii: dziwne wyznanie miłosne;)
mama ela
Odpowiedz
Usuń
Odpowiedzi
Odpowiedz
Dodaj komentarz
Wczytaj więcej...
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
O mnie
krogulczas
All my life I believed in and put great hopes in science, music and love. Now the time has come to add traveling to the list.
Wyświetl mój pełny profil
Etykiety
codzienności
(18)
przygody
(13)
język turecki
(12)
kultura
(11)
podróże
(11)
kultura turecka
(10)
Afyon
(9)
Antalya
(9)
kuchnia
(7)
ciekawostki
(6)
język angielski
(5)
Bursa
(4)
Efes
(3)
islam
(3)
mieszkanie
(3)
zajęcia
(3)
İstanbul
(3)
Ankara
(2)
Eskişehir
(2)
faux pas
(2)
gorsze niż Efes
(2)
język polski
(2)
ramazan
(2)
uniwerek
(2)
kwatery
(1)
muzyka
(1)
nacjonalizm
(1)
Archiwum bloga
▼
2010
(6)
►
lutego
(1)
▼
stycznia
(5)
Jeżeli coś zdarzyło się dwa razy, zdarzy się i trz...
Jeżeli przyjrzysz się bliżej, to wielkiej różnicy ...
Zabijcie mnie...
Istanbul, czyli cz.5
Kocham ten uniwerek...
►
2009
(42)
►
grudnia
(13)
►
listopada
(7)
►
października
(2)
►
września
(7)
►
sierpnia
(13)
Subskrybuj
Posty
Atom
Posty
Komentarze
Atom
Komentarze
Twój wpis jest z kategorii: dziwne wyznanie miłosne;)
OdpowiedzUsuńmama ela