poniedziałek, 10 sierpnia 2009

Kahva

Nie, nie o niej dzisiaj będzie :)

Będzie o niej najprędzej jutro. Aktualizacji należy się ogólnie spodziewać w poniedziałki, środy i piątki. Trochę nie blogowałem i muszę się tego ponownie nauczyć. Mam nadzieję, że do tej pory znalazło się kilku wdzięcznych a wiernych czytelników bądź czytelniczek. 

Tak więc jutro będzie trochę o historii kawy i kawiarń na świecie. Można się spodziewać kilku oczywistych faktów, ale mam nadzieję, że uda mi się przywołać kilka nieznanych ciekawostków. Szczególnie, że jest to teraz referatu jaki mam do wygłoszenia w czwartek z Agatą, przesympatyczną studentką stomatologii. Oczywiście, nie wygłaszalibyśmy go, gdyby nie było to obowiązkowe podczas kursu ;).

To cmok cmok i do jutra.

1 komentarz:

  1. rodzona matka na pewno jest najwierniejszą czytelniczką; zaraz zaczyna się Monk;)

    OdpowiedzUsuń